Co powiedzieć o ambasadorze i ministrze, którzy wstydzą się swoich rodaków w USA, przeszkadza im ich patriotyzm, dlatego mówiąc kolokwialnie olewają takie uroczystości.

W ostatnią niedzielę w Nowym Jorku obchodzony był Dzień Pułaskiego. Jest to święto amerykańskiej Polonii.  Na Piątej Alei zrobiło się biało czerwono dziesiątki , a może setki tysięcy Polonusów nie tylko ze wschodniego wybrzeża zjechało się do Nowego Jorku ażeby cieszyć się z tego , że są Polakami i  przemaszerować tą najbardziej znaną nowojorską ulicą.

Wśród gości z Polski był senator Grzegorz Bierecki z PiS, który był honorowym członkiem parady oraz poseł PiS Adam Kwiatkowski. Uczestnicy parady byli dumni z tego , że są Polakami. Swojej polskości widocznie wstydzi się polski ambasador w USA, być może nazwisko Sznepf tłumaczy dlaczego.

Być może brak możeła i różowych okularów  w stylu Komorowskiego spowodował że patriotyczna parada była be dla naszego dyplomaty.

 

http://wpolityce.pl/artykuly/64345-senator-grzegorz-bierecki-pyta-ministra-sikorskiego-dlaczego-ambasador-polski-w-usa-nie-zechcial-wraz-z-setkami-tysiecy-rodakow-manifestowac-ze-warto-byc-polakiem

http://wpolityce.pl/galerie/64197-marsz-marsz-polonia-marsz-dzielny-narodzie-bialo-czerwony-manhattan-zobacz-galerie-zdjec-z-parady-pulaskiego?page=2#galeria